Do i z pracy

Piątek, 8 kwietnia 2011 · Komentarze(4)
Kategoria 60-90km, szosa
Miałem po pracy skoczyć tylko po piwko do Czech. ale mnie trochę poniosło;)
Trasa: Jastrzębie-Godów-Petrovice-Zebrzydowice-Kończyce Małe-Zebrzydowice-Petrovice-Detmarovice-Bohumin-Chałupki-Olza-Gorzyce-Gorzyczki-Godów-Jastrzębie
Wiatr troszkę mnie wypocił, ale ogólnie nie było źle, tylko szkoda, że pulsometru nie zabrałem.

Do i z pracy

Wtorek, 5 kwietnia 2011 · Komentarze(0)
Kategoria 30-60km
Do i z pracy plus pętla przez Karvine i okolice. O 17.00 kończyłem pracę, a o 16.00 lało, na szczęście od Petrovic było sucho, opady do Czech nie dotarły:)

Pętla Polsko-Czeska

Niedziela, 3 kwietnia 2011 · Komentarze(3)
Kategoria 150-180km, szosa
Wyjechaliśmy o 10.00 z Jastrzębia (McDonald) i obraliśmy kierunek na Ustroń, było nas sporo, bo chyba w 15 wjechaliśmy na Równicę:) Po zjeździe z Równicy ja pojechałem w stronę Wisły, a reszta w przeciwnym kierunku. Początkowo miałem w planach pojechać przez Ochodzitą do Milówki i wrócić przez Kamesznicę, ale już było dosyć późno i pojechałem przez Jaworzynkę do Czech. Po drodze spotkałem czecha na szosie z przebitą dętką, chciałem mu dać dętkę, ale odmówił bo miałem tylko jedną, zresztą powiedział, że mieszka niedaleko i tyle się przejdzie.
Trasa fajna, nie licząc zjazdu z Kubalonki do Istebnej.



Kubalonka © pawel1983pl2


Jaworzynka


Widok z Jaworzynki na Ochodzitą


Trasa:

Wycieczka z JAS-KÓŁKAmi

Niedziela, 27 marca 2011 · Komentarze(0)
Kategoria 90-120km, szosa
Ciężko mi się dziś jechało po wczorajszej jeździe, ale jakoś się udało setkę zrobić.
Trasa:Jastrzębie-Bzie-Golasowice-Ochaby-Skoczów-Hażlach-Cieszyn-Karvina-Petrovice-Marklowice G.-Jastrzębie-Mszana-Jastrzębie

Wycieczka z Road Maraton Team

Sobota, 26 marca 2011 · Komentarze(1)
Kategoria 150-180km
Wyjechałem o 7.00 rano do Ustronia, gdzie mieliśmy się spotkać, na miejscu byłem około 8.20. Pogoda początkowo była kiepska, od domu do Pawłowic trochę padało, potem już było lepiej. Wyjechaliśmy o 9.00 na trasę Pucharu Równicy, objechaliśmy ją i w Ustroniu byliśmy coś po 13.00, zjadłem chałwę i ruszyliśmy z Piotrkiem do domu. Zaraz po wjeździe na wiślankę zrobiło się ciemno i zaczęło lać (deszcz i grad). Piotrek odbił w Skoczowie na Bielsko, a ja pojechałem prosto. Za Skoczowem przestało padać, ale zamiast deszczu zaczęło wiać prosto w twarz, co mnie całkowicie wykończyło:)
Trasa w Ustroniu:
Ustroń-Gorki-Pogorze-Skoczów-Bładnice-Kisielów-Międzyświeć-Wilamowice-Iskrzyczyn-Simoradz-Dębowiec-Kostkowice-Ogrodzona-Kisielów-Godziszów-Goleszów-Dzięgielów-Leszna Górna-Mała Czantoria-Cisownica-Ustroń-Równica-Ustroń